Masz ubezpieczenie na życie? Jesteś pewien, że dobrze Cię chroni?

masz-ubezpieczenie-na-zycie-jestes-pewien-ze-dobrze-cie-chroni

Myślisz, że masz dobrą polisę na życie i możesz spać spokojnie? Lepiej sprawdź, czy na pewno tak jest. Pokażę Ci dzisiaj najczęstsze błędy i pułapki w polisach, przez które możesz zostać bez ochrony, gdy najbardziej jej potrzebujesz. A przecież nie o to chodziło, prawda?

Czytaj drobny druczek, czyli wyłączenia odpowiedzialności

Wiadomo – niemal nikt nie czyta OWU (Ogólnych Warunków Ubezpieczenia). Tylko że właśnie tam ubezpieczyciele chowają wszystkie „niespodzianki”. A tych może być sporo:

  • Samobójstwo lub samookaleczenie: często wykluczone z ochrony, szczególnie w pierwszych dwóch latach od podpisania umowy.

  • Wypadki pod wpływem alkoholu lub innych używek: tutaj wypłata jest niemal zawsze wykluczona.

  • Uprawianie ekstremalnych sportów (np. alpinizm, skoki spadochronowe): Jeśli jesteś fanem adrenaliny, upewnij się, że masz to ujęte w polisie.

  • Działania wojenne, terroryzm, udział w zamieszkach: rzadko pokrywane przez standardową ochronę.

Przykład: jedziesz rowerem, masz wypadek i okazuje się i wykryto w Twojej krwi promile (mało, czy dużo – to nie ma znaczenia). Twoi bliscy mogą nie dostać ani złotówki, mimo że sumiennie płaciłeś składki.

Zbyt niska suma ubezpieczenia? To prawie jak jej brak

Najczęstszym błędem, jaki widzę u swoich klientów, jest wybieranie zbyt niskiej sumy ubezpieczenia. Według raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń w Polsce co trzecia osoba ma polisę na sumę 100 – 150 tys. zł, a w ubezpieczeń grupowych kwoty są jeszcze mniejsze – między 50, a 100 tys. zł. Tymczasem realne potrzeby finansowe Twojej rodziny mogą być znacznie wyższe.

Przykład? Masz kredyt hipoteczny na 300 tys. zł, a suma Twojej polisy wynosi 100 tys. zł. Po Twojej śmierci rodzina będzie miała ogromny problem ze spłatą reszty zobowiązań. To może doprowadzić nawet do utraty mieszkania czy domu. Nie po to przecież kupiłeś polisę, żeby Twoi bliscy stracili dach nad głową.

Niedopasowanie do Twojego życia – najczęstszy błąd polisy

Ubezpieczenie powinno rosnąć razem z Tobą i Twoją rodziną. A najczęściej wygląda to tak: zawarłeś polisę kilka lat temu, potem pojawił się kredyt, dziecko, nowe obowiązki i zobowiązania – a suma ubezpieczenia została na poziomie sprzed tych wszystkich zmian. To ogromny błąd, który może Cię (i Twoich bliskich) drogo kosztować.

Najczęściej zaniedbywane kwestie to:

  • Brak aktualizacji polisy – np. po ślubie, narodzinach dziecka lub wzięciu kredytu.

  • Brak rozszerzeń – na wypadek poważnych chorób, trwałego uszczerbku na zdrowiu czy niezdolności do pracy.

  • Zatajenie informacji zdrowotnych – co skutkuje brakiem wypłaty świadczenia.

Jak uniknąć błędów i wybrać polisę, która naprawdę działa?
Skonsultuj się z doradcą finansowym

Moja rada: nie próbuj być specjalistą od wszystkiego. Od tego masz mnie – doradcę finansowego. Pomogę Ci znaleźć odpowiednią polisę, która pasuje idealnie do Twojej sytuacji, potrzeb i budżetu. Ustalimy, jaka suma ubezpieczenia jest dla Ciebie optymalna i jaki zakres ochrony faktycznie daje bezpieczeństwo Twojej rodzinie.

Czytaj OWU (lub pozwól, że ja to zrobię)

Dokument OWU jest nieczytelny? Spokojnie – ja go przeczytam i „przetłumaczę” na język, który zrozumiesz. Dzięki temu unikniemy niemiłych niespodzianek w przyszłości.

Aktualizuj polisę regularnie

Co roku powinniśmy porozmawiać, żeby upewnić się, że polisa nadal odpowiada Twojej sytuacji życiowej. Kredyt, nowe dziecko, zmiana pracy – wszystko to wymaga aktualizacji sumy ubezpieczenia oraz zakresu ochrony.

Szczerość popłaca

Nie kombinuj, bo tylko na tym stracisz. W ankiecie medycznej nie ukrywaj niczego. Lepsza trochę wyższa składka niż później odmowa wypłaty świadczenia, gdy będzie naprawdę potrzebne.

Dobre ubezpieczenie to realna ochrona, nie tylko dokument w szufladzie

Ubezpieczenie na życie ma jedno zadanie – chronić Ciebie i Twoich najbliższych, gdy coś pójdzie nie tak. Żeby jednak działało, musi być dobrze dobrane. Wiele polis na rynku jest zbyt ogólnych, źle skonstruowanych lub po prostu niedopasowanych do Ciebie. Nie pozwól, by Twoje ubezpieczenie było tylko papierem, który trzymasz w szufladzie. Niech będzie realnym wsparciem, kiedy naprawdę go potrzebujesz.

Jeśli chcesz, żeby ktoś profesjonalnym okiem spojrzał na Twoją polisę – jestem tutaj.
Napisz, zadzwoń, umówmy się na rozmowę. Pogadamy jak człowiek z człowiekiem, a nie jak doradca z klientem. Bo tu chodzi o coś znacznie ważniejszego niż tylko pieniądze – chodzi o bezpieczeństwo Twojej rodziny.

Zadbaj o swoją przyszłość – skontaktuj się ze mną.
Do usłyszenia!

Cześć, z tej strony Konrad.

Minimum formalności, maksimum wartości - tak działam.

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

350+

Obsłużonych klientów

350+

Obsłużonych klientów

350+

Obsłużonych klientów

2000+

Przeanalizowanych umów

2000+

Przeanalizowanych umów

2000+

Przeanalizowanych umów

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz