Jak nie dać się inflacji i skutecznie inwestować - nawet jeśli nie znasz się na finansach

Jak nie dać się inflacji i skutecznie inwestować - nawet jeśli nie znasz się na finansach

Myślisz, że inwestowanie to temat dla milionerów, maklerów i ludzi, którzy czytają Forbes’a do śniadania? Wcale nie. Nie musisz być ekspertem, żeby zacząć mądrze zarządzać swoimi pieniędzmi – potrzebujesz tylko planu i kogoś, kto pomoże Ci go zrozumieć. Bo trzymanie pieniędzy na koncie wcale nie oznacza, że są bezpieczne – zwłaszcza gdy inflacja zjada ich wartość szybciej, niż zdążysz zareagować. W tym artykule pokażę Ci, jak podejść do inwestowania z głową, nawet jeśli jeszcze nic o tym nie wiesz.

Znasz to uczucie, gdy wiesz, że powinieneś coś zrobić ze swoimi pieniędzmi, ale nie wiesz co dokładnie? Nie jesteś sam. Większość z nas tak ma. Jedni trzymają pieniądze „w skarpecie”, inni zostawiają na nieoprocentowanym koncie. Robią to, ponieważ boją się ryzyka, nie rozumieją „tych wszystkich funduszy” albo słyszeli, że „inwestowanie to dla bogatych”.

Tylko że w inflacja nie czeka. Zjada po cichu kilka procent od każdej złotówki. I nagle okazuje się, że za te same 1000 zł kupisz dużo mniej niż rok temu. A za 10 lat? Lepiej nie sprawdzać. Na szczęście nie trzeba być ekspertem, by wygrać z inflacją.

Dlaczego trzymanie pieniędzy na koncie to często błąd?

Wyobraź sobie taką sytuację: Marcin, trzydziestolatek z Krakowa, przez ostatnie trzy lata odkładał 500 zł miesięcznie „na czarną godzinę”. Zebrało się 18 tys. zł – całkiem nieźle, prawda?

Problem w tym, że w tym samym czasie inflacja w Polsce wynosiła 15–18% rocznie. Efekt? Realna wartość jego oszczędności spadła o kilka tysięcy złotych. Pieniądze, które miały mu zapewnić bezpieczeństwo, dziś są mniej warte zakładał. Bo zamiast pracować – leżały i nie zarabiały.

Procent składany – Twój najlepszy sprzymierzeniec

Tu właśnie wchodzi on – cały na biało – procent składany. Co to takiego? To mechanizm, który sprawia, że pieniądze zarabiają… a potem zarabiają jeszcze więcej, ponieważ zysk też zaczyna pracować.

Przykład: jeśli odkładasz 300 zł miesięcznie i inwestujesz je z 6% rocznym zyskiem, to po 20 latach masz nie 72 000 zł, ale ponad 138 000 zł. Tylko dzięki temu, że pozwoliłeś czasowi i rynkowi robić swoje oraz wybrałeś dobry instrument finansowy. I wiesz co? To nie są żadne czary. To czysta matematyka. Ale zadziała tylko wtedy, gdy zrobisz pierwszy krok, najlepiej pod okiem doświadczonego eksperta finansowego.

Inwestowanie nie jest tylko dla „tych, co się znają”

To często powtarzane mity: „Nie znam się na tym”, „Za mało zarabiam”, „Nie mam głowy do giełdy”. I wiesz co? Każde z tych zdań jest zrozumiałe, kiedyś były prawdą, ale świat się zmienia – rynek finansowy również..

Dzisiaj masz ogrom możliwości – od pasywnych rozwiązań, gdzie wszystko robi się praktycznie samo, po aktywne inwestowanie z większym zaangażowaniem. Masz niewiele czasu? Są programy, które działają „same”, wystarczy, że zasilasz konto. Masz więcej wiedzy, czasu albo chcesz się uczyć? Znajdę coś bardziej wymagającego o większym potencjale zysku.

Nie musisz mieć doktoratu, ani nawet magistra z ekonomii – wystarczy dobry plan i konsekwentna realizacja.

Ale przecież mamy kryzys

Rozumiem obawy. Media piszą o kryzysach, nieruchomościach, amerykańskich cłach, bankructwach, zwolnieniach, a giełda Wall Street jest na czerwono, zamiast na zielono. Ale prawda jest taka: idealny moment nigdy nie przychodzi. A odkładanie decyzji zwykle kończy się tym, że nic nie robimy.

Tymczasem inflacja nie poczeka. Emerytura nie zapyta, czy miałeś trudny okres. Dzieci nie zrozumieją, że nie jesteś w stanie ich wspierać, bo „czekałeś na dobry moment”. Dlatego tak ważne jest, by zamiast szukać „złotego strzału”, po prostu zacząć.

Nie musisz znać się na wszystkim – od tego masz mnie

Finanse bywają trudne. OWU, TFI, PPK, IKE, ETF-y – te skróty większości ludzi nic nie mówią. Ale od tego właśnie masz mnie, żebym ten świat finansów przetłumaczył Ci na normalny język, tak byś zrozumiał, co jak działa, jakie osiągniesz korzyści i jakie są potencjalne ryzyka.

I dopiero wtedy stworzymy plan skomponowany idealnie pod Ciebie: Twoich celów, możliwości, stylu życia i poziomu wiedzy finansowej. I obiecuję Ci – żadnego gotowca z reklamy. Wiem, że każde życie jest inne i każda strategia powinna być szyta na miarę.

Zrób pierwszy krok już dziś

Nie musisz znać się na giełdzie. Nie musisz wiedzieć, czym różni się ETF od funduszu aktywnego. Nie musisz mieć setek tysięcy na koncie. Wystarczy, że masz chęć, by zadbać o swoją przyszłość.

Zróbmy to razem. Napisz do mnie, a ja z przyjemnością opowiem Ci, jak może wyglądać Twoja droga do bezpiecznej i stabilnej przyszłości finansowej.

Bo inwestowanie nie jest dla wybranych. Jest dla tych, którzy chcą zacząć.

Cześć, z tej strony Konrad.

Minimum formalności, maksimum wartości - tak działam.

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Jasne i zrozumiałe wskazówki – bez zbędnych terminów

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Krótsza droga do decyzji – zero straconego czasu

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

Pierwsza konsultacja za darmo – sprawdź, czy to dla Ciebie

350+

Obsłużonych klientów

350+

Obsłużonych klientów

350+

Obsłużonych klientów

2000+

Przeanalizowanych umów

2000+

Przeanalizowanych umów

2000+

Przeanalizowanych umów

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz

Moi klienci potwierdzają, że warto

Wreszcie ktoś, kto nie mówi w finansowym żargonie! Po jednej rozmowie wiedziałem, co robić.

Tomasz

Dzięki niemu poukładałem swoje oszczędności i zacząłem inwestować bez stresu.

Marek

Konsultacja była konkretna, szybka i bez nachalnej sprzedaży. Polecam!

Janusz